Jednak majster
Już się cieszyłam, że szczyty ruszyły...
A tu zonk...
14.00 środek dnia a moich majstrów już nie ma!!!!!!!!!!
I jak się nie wściekać?????
Mam dość...
Już się cieszyłam, że szczyty ruszyły...
A tu zonk...
14.00 środek dnia a moich majstrów już nie ma!!!!!!!!!!
I jak się nie wściekać?????
Mam dość...
Oto foto relacja z 2 dni pracy naszych BOBÓW...
i tablica przewieszona... "przepisowo" w widocznym miejscu INWESTOR JUNIOR się spisał
Koniec dnia... INWESTOR SENIOR zamkną "posiadłość"
Wczoraj zamówiliśmy dachóweczkę IBF ceglasta, także kompletny dach z metalowymi rynnami i wszystkimi innymi duperelami wyjdzie 12500, oczywiście z transportem także chyba jest dobrze
Wreszcie doczekałam się oferty na okna z Krakowa - parametry później wypiszę, za całość 7700,00
3szt. 150x150 (dół-kuchnia, łazienka, pokój)
4szt. 140x120 (góra-3 pokoje + łazienka)
1szt. 200x230 (witryna) salon
+ rolety zewnętrzne antywłamaniowe na witrynę, drzwi tarasowe i 3 dolne okna.
Także z tego co się orientuję to dobra cena
Szkoda, że większych PROMOCJI nie ma.... hihi...
Bo budżet budowy już baaaardzo "szczupły" hihihihi....
Witam... skoro świt
Poranna kawka i chwilka relaksu przed kolejnym szalonym dniemw pracy...
Szukam ciekawych pomysłów "do domu"... i oto co podpatrzyłam u GRENADY!!!
BOMBOWE!!!
Pomarańczowe lamiony... znajdą zastosowanie na świątecznym stole
Kamyczki... mam ich kila znad Bałtyku... coś pomyślimy...
Cegła... hmm... Papcio skombinował "wiekową" cegłę... starą, podłużną... a ten pomysł mi się megaśnie podoba!!! Na taras... jak już grill powstanie... SUPER!!!
Noooo... a to poprostu KOSMOS!!! Dokładnie takie zadaszenie będzie nad naszym tarasikiem, więc rynnowy kwietnik jest poprostu CUDOWNY!!!!!!!!
Tyle tego w necie... ale tylko niektóre wpadają w oko... Wrzucam je w galeryjkę i będzie jak znalazł jak już nadejdzie etap "kosmetyczny"
U nas na budowie, drugi wieniec zalany... panowie "zwinęli żagle" wczoraj w południe, bo stwierdzili, że nie ma nic więcej do roboty!!!!!!!!!!! I znów mnie piorun strzelił!!! Z nerwow zapomniałam zapytać czy dzisiaj będą....??? Jak nie pojawią się to mogą przyjechać, ale już tylko po narzędzia!!! Awaryjną ekipę do dachu mamy... a murarza na te kilka dni też się znajdzie byle tylko pogoda była
Zaraz wkomponuję kilka fotek... jakoś tak u nas powoli to idzie...
Ech....
Witam po słonecznym ale zimnym weekendziku
Nasze WIERZCHOWICKIE ŚWIĘTO SADÓW chyba można zaliczyć do udanych...a ja już wiem...co musimy zrobić w przyszłości... żeby "turyści", którzy nawiedzą naszą wioseczkę nie parkowali nam "na płocie"!!! Sąsiedzi zasadzili sobie na poboczu przed płotem iglaki "leżące" i już teraz wiem dlaczego...!!! Ludzie wyobraźni nie mają i patrkują gdzie popadnie i jak popadnie!!! Ale... zaradzimy temu
Nooo... na naszym placu budowy robotka lekko ruszyła... Nie ciesze się, bo wiem, że lada dzień znów może stanąć... a więc nie zapeszając... MAJSTRY PRACUJĄ
Oto rezultat sobotniego "wysiłku" okupionego moim stresem i nerwami...
... ścianka kolankowa "wyrosła" wreszcie ponad strop... wzmacniana drutami...
Wzięli się za robotę... także są... narazie jeszcze pracują... ale mają ostatnią szansę na "rehabilitację"!!!
Wczoraj wieczorem majster sam do mnie zadzwonił z lista potrzebnych zakupów...
Jeszcze jestem w szoku... z racji jego zainteresowania... ale... nie zapeszam...
No i dziś czekam na ofertę dachóweczki IBF'a... oby była juz "ta właściwa".
Październik się juz rozpocząć... Czas zmyka mi masakrycznie...
I znów ta wstrętna zima... Niecierpię!!!
Uwierzę jak zobaczę na własne oczy!!!
Ale... ponoć się zjawili!!!
To juz majster na pogrzeb nie musiał jechać???
Zadziwiające...!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Byle do 14 a potem na budowę! Mam już przygotowany aneks do umowy!
Podpisze, albo SIO z budowy!!!
A to fajne cosik podpatrzyłam u ewki-sary... ładne... oprócz tych zasłon...