STAN ZERO OSIĄGNIĘTY!!! Huraaaa!!! :))
Witam kochani
Dziś będę się chwalić, a co..!!!
Narazie opisówka, foto wrzucę popołudniu.
Wczoraj popołudniu zjawiła się nasza drużyna marzeń czyli murarze, rozłożyli folię, przyjechała kolorowa grucha, wylała betonik i takim oto sposobem zakończyliśmy pierwszy etap budowy.
Yuuuuppppiiiiii
zacieszam i zacieszam
Cioteczka KIEROWNICZKA przybyła, zobaczyła, zatwierdziła więc możemy spać spokojnie
i polewać... polewać ;))
Dziś z samego rana inwestor senior polał betonik z racji wschodzącego ostro słonka i już po godzinie praktycznie śladu moczydełka nie było, więc inwestor junior znów latał z wiadereczkiem. Oj będzie dzisiaj grzało!!!
Fajniusio już wygląda baza naszego parteru - widać gdzie kuchnia, salonik, hol, w łazience też rozplanowałam co gdzie ma być 
poprostu CUDOWNIE JAK W LICHENIU!!!
Dziś zamówię TERMALICĘ, nadproża i stropy - już wiem gdzie i na jakich warunkach.
Teraz etap poszukiwania więźby i dachóweczki.
Obiecane foteczki załączam 
NO I GOTOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Huraaaaaaaaaa!!!
Huraaaaa!!!
Huraaaaa!!!
tu testuje rureczkę do wentylacji kominka,a za środek lokomocji służyła mu... babcia Bogusia
teraz szukam dachóweczki - coś nowego hihihi
yyyyyyUUUUUUppppIIIIIII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
