Papierologię czas rozpocząć... :/
Witam, po krótkiej przerwie...
Na budowie przedłużony weekend przerwy... Od wczoraj Panowie łorkują dzielnie i aż się gębula cieszy dziś dostali kolejną dostawę cementu, jakieś druty, blachy... także praca powoli ale wreee hihihihi...
Wczoraj byliśmy w banku na rozmowach o pieniążkach... ech... jak ja to lubię!!!
Hmmmm...
Ze spotkania najbardziej zadowolony synuś - "przeczytał" połowę bankowych ulotek hihi..., które już teraz nie nadają się do użytku
Czekam na 2 inne oferty pieniązkowe... i kombinujemy dalej...
A oto ganeczek, do którego będzie podobny NASZ...
... cosik w tym stylu planujemy... słupy dość pokaźne, także drewniano nam będzie
Już się nie moge doczekać zakładania dachóweczki...
O zgrozo po 1-ym listopada zapowiadają śniegi... ciekawe czy Panowie się uwiną... dziś już 24...!!!
Na dziś zaplanowałam wyliczenie kosztów od SSZ do zamieszkania...
Mój kosztorys na SSZ był trafny!!! Może i tym razem mi się uda!!!
Pozdrawiam jesiennie...
Sylwia