Ocieplenie poddasza PIANKĄ... co Wy na to???? :)
Witam z samego poranka
Dziś mam jakiegoś POWERA!!!! Niewiem skąd... ale jest!!! I to chyba dobrze!!!
Wczoraj mój mężowski naświetlił mi temat IZOLACJI PODDASZA METODĄ NATRYSOWĄ...
Więc zaczęłam dziś od rana czytać... szukać... co lepsze... co tańsze... wełna czy taka pryskana pianka...???
Na filmiku instruktażowym wygląda to całkiem fajnie.
Czy ktoś z Was ma doświadczenia z tego typu CUDEM???
Oto info, które znalazłam na forum MURATORA:
PS 30cm wełny ułożonej przeciw bieżnie na krzyż, z paroizolacją to na pewno równowartość 15cm pianki, i w najgorszym możliwym przypadku to nadal tylko 50% ceny natrysku, do tego pianka idzie między krokwie więc zostawia mostek termiczny na nich, a gdy dach zacznie pracować sztywna pianka zacznie odskakiwać, a sprężysta wełna będzie sobie pracować razem z dachem
Interesujące...
Jak znajdę parametry techniczne to wrzucę...
Proszę o opinię...